Dziennik zyzzbro6, 28 lut 16

kilka ciekawych pojęć jak być najedzonym w dobrej formie i mieć zadowalająca sylwetkę w okresie redukcji jak i na masie

- Insulina - jest to hormon odpowiedzialny za otwieranie komórek w organiźmie człowieka. Jej głównym działaniem jest "pozbycie się cukru z krwii" oraz magazynowanie glikogenu czy tkanki tłuszczowej.

- Glukagon - jest to hormon odpowiedzialny głównie za pobieranie tkanki tłuszczowej na potrzeby energetyczne. Insulina i glukagon są hormonami do siebie przeciwstawnymi. Wzrost insuliny - hamuje działania glukagonu.

Hormon wzrostu - jest to hormon, którego głównym zadaniem jest budowanie. Jest bardzo istotny w czasie wzrostu organizmu oraz we wszelkich procesach "budujących". Bez jego udziału nie zbudowałbyś nawet grama mięśnia. Tak się składa, że insulina (która de facto ma właściwości anaboliczne) działa na hormon wzrostu hamująco.

Węglowodany wzięły się stąd, że zdecydowana większość "pakierów" obżera się ryżem i ziemniakami w nadziei, że to jest czynnik budujący ich mięśnie. Zalewają się przy okazji tłuszczem i nie mają możliwości spalić w tym czasie tkanki tłuszczowej. To jest za sprawą, że insulina blokuje glukagon i organizm zwyczajnie NIE MA MOŻLIWOŚCI skorzystać z zapasów.

Idziemy dalej. Organizm wcale nie potrzebuje "niedoboru" energii, żeby spalić zmagazynowany tłuszcz. (tak samo nie potrzebuje nadmiaru, żeby zbudować mięśnie) Wystarczy np. ograniczyć w diecie węglowodany do 1 posiłku i dzięki temu glukagon będzie przez prawie całą dobę mógł pobierać tłuszcz z tkanki. To z kolei przełoży się na to, że organizm nie będzie potrzebował tak dużo energii z zewnątrz i w efekcie finalnym nie będzie się jej tyle domagał. (po chłopsku nie będziesz po prostu głodny).

Testosteron spada kiedy się robi redukcje od "dupy strony". Czyli zamiast stworzyć odpowiednie warunki hormonalne do tego aby organizm sam pobierał tkankę, obcina się mu wartości odżywcze na siłę, żeby w "obronie" ratował się tkanką. Jeśli zrobi się to tak jak opisaliśmy po krótce to nie ma problemu z testosteronem. Nie ma też problemu z somatostatyną. Wszystko hula, śmiga jak należy i nie trzeba wcale robić tego tak jak się robi na siłowniach - czyli pod górę.

75,9 kg Do tej pory straciłeś: 3,1 kg.    Wciąż do stracenia: 3,9 kg.    Zastosowanie diety: Dość Dobrze.

Zobacz Kalendarz Diety, 28 lutego 2016:
2566 kcal Tłusz: 177,38g | Białk: 170,38g | Węglo: 66,30g.   Śniadanie: Rzeźnik Mięso Garmazeryjne Wieprzowo-Wolowe Schłodzone. Lunch: McEnnedy Peanut Butter, Symbio Ekologiczna Mąka Kokosowa, Jajko Kurze Cale Kk. Obiad: Splendido Majonez Wyborny, Rzeźnik Mięso Garmazeryjne Wieprzowo-Wolowe Schłodzone. Przekąski/Inne: Mięso Mięso z Piersi Kurczaka bez Skóry KK, Ziemniaki (Miąższ, z Solą, Gotowane). więcej...
stała waga

2 zwolenników    Wsparcie   

Komentarze 
nalezaloby jeszcze wspomniec ze obciecie wegli powoduje wiekszy poziom IGF (ktory nie bez powodu tak sie nazywa) 
28 lut 16 przez użytkownika: vibo69
Czyli: lepiej jeść proporcjonalnie więcej tłuszczy i białka względem minimalnej ilości węgli niż katując się ujemnym bilansem kalorycznym z równymi proporcjami tego co jemy lub dużą podażą węgli? 
28 lut 16 przez użytkownika: dreamer1897
Na facie się tak nie ulewa. Hormony lepiej pracują. Wegle w celu uzupełnienia gliko. Najlepiej po treningu i przed snem. Myślę ze w granicy 80-150g Max starczy. Jeśli ich nie potrzebujesz to jesz mniej. Białko myślę ze spokojnie też można jeść mniej..tylko dobrać tak miskę żeby dołożyć tłuszczu wtedy zaspokoi głód i masz z niego energię L. 
28 lut 16 przez użytkownika: zyzzbro6
A jeszcze jedna sprawa taki optymalny czas przejścia z wysokich węgli na niskie lub minimalny poziom po którym przestaje się odczuwać spadek energii i koncentracji jest indywidualny dla każdego czy zależy od tego z jakiej ilości węgli spadamy na niskie? 
28 lut 16 przez użytkownika: dreamer1897
Poszukaj w dzienniku Vibo - zamieścił link do artykułu jak optymalnie dobierać przejście do low-carb i dalej do keto 
28 lut 16 przez użytkownika: jaszczomb916
3-6 tygodni na wejscie i rozpoczecie korzystania z ketonow. pelna adaptacja zajmuje 6-12 miesiecy. a co do bilansu.. nawet jak bedziesz jadl 5000 na keto to nie przytyjesz w zaden inny sposob niz miesniowo a smalec i tak byc moze wtedy jeszcze zejdzie nizej 
29 lut 16 przez użytkownika: vibo69
Mam rozumieć, że energia z ketonów będzie lepsza jakościowo niż węgli? Efektów ubocznych braku lub minimalizmu węgli na początku można się spodziewać? (oprócz początkowgo spadku energii). 
29 lut 16 przez użytkownika: dreamer1897
na ketonach bedziesz 40% sprawniejszy umyslowo. jak bedziesz stopniowo obcinal to nic nie zauwazysz  
29 lut 16 przez użytkownika: vibo69
ciecie wegli od 20-50g na tydzien mozesz. O adaptacje na ketozie bardzo ciezko zwlaszcza jak masz slaba psychike, jeden posilek wieksza ilosc wegli i dupa wypadasz. Daruj sobie keto bo i tak sie nie upilnujesz. Wbij na low carba, przewaga fatu w wiekszej ilosci i cisniesz. 
29 lut 16 przez użytkownika: zyzzbro6
najpierw niech dojedzie sobie do LC a potem moze sprobowac w keto wskoczyc. a noz chlopak da rade :P 
29 lut 16 przez użytkownika: vibo69
Nie od razu Rzym zbudowano najpierw będę schodził stopniowo z węglami może jakieś LC osiągnę skoro adaptacja do ketozy to nawet rok...długa droga ale być może low carb to jakiś kierunek po drodze, ale nie wyobrażam sobie jak ktoś może żyć bez węgli :) 
29 lut 16 przez użytkownika: dreamer1897
to wyobraz sobie ze ja tak zyje i czuje sie na tym o niebo lepiej niz na weglach. i psychicznie i fizycznie. o braku chorob i problemow trawiennych nie wspominam ;) 
29 lut 16 przez użytkownika: vibo69
Ale wiecie, że jest coś takiego jak białko stymulujące acylację (ASP) zwane tłuszczową insuliną, a działaniu glukagonu ostatecznie sprowadza się do wytworzenia glukozy? Więc ostatecznie obojętnie czy HF czy HC, żeby chudnąć trzeba być na deficycie kalorycznym. 
29 lut 16 przez użytkownika: thajedi
teoretycznie. a w praktyce chudnie sie przekraczajac swoje zapo na tluszczach i wynika to po prostu z IF ktory wychodzi przy tym modelu zywienia sam z siebie 
29 lut 16 przez użytkownika: vibo69
Kiedyś notowałem ze dwa tygodnie na kartce tłuszcze 150- 200g przy węglach 30-70g i spadek wagi był szybszy względem takiego tygodnia na normalnych węglach. Być może 2 tygodnie to za krótki odcinek czasowy...tylko takie krótkie zapiski na kartce znalazłem. 
29 lut 16 przez użytkownika: dreamer1897

     
 

Skomentuj


Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
 


Historia Wagi zyzzbro6


Pobierz aplikację
    
© 2024 FatSecret. Wszelkie prawa zastrzeżone.