Powoli w dół. Niestety w niedzielę urodziny teścia...
|
109,3 kg
Do tej pory straciłeś: 6 kg.
Wciąż do stracenia: 9,3 kg.
Zastosowanie diety: Dość Dobrze.
|
|
3194 kcal
|
Tłusz: 166,24g | Białk: 112,04g | Węglo: 315,79g.
Śniadanie: Świeża Kiełbasa Wieprzowa, Rzodkiewka, Szczypiorek, Pomidory, Mlekpol Ser Salami, Plasterki Szynki ze Sklepu, Chleb Wieloziarnisty, Oskroba Bułka Żytnia. Lunch: Natka Pietruszki, Cytryna, Oliwa z Oliwek, Pomidory, Cebule, Kasza Bulgur. Obiad: Cebule, Monini Oliwa z Oliwek, Zielone Oliwki, Vital Fresh Mix Sałat z Sałatą Rzymską, Pomidory Koktajlowe, Złota Rybka Filety Rybne z Sosem Szpinakowym, Intenson Olej Kokosowy. Przekąski/Inne: Lewiatan Czeko Karmelki, Milka Czekolada Mleczna, Hellmanns Majonez Oryginalny, Zott Twaróg Tłusty, Ser Gouda, Biedronka Bułka Grahamka, Haribo Złote Misie. więcej...
|
|
3331 kcal
|
Ćwiczenie:
endo - poranny spacer - 1 godzina i 28 minut, Spanie - 22 godziny i 32 minut. więcej...
|
Traci 1,0 kg na tydzień
|
Komentarze
no i co z tego że urodziny... :) nie przesadzaj.. od razu się psychicznie nastawiasz na porażkę..
08 kwi 16 przez użytkownika: LenaGrian
|
Krztynkę można popróbować ;-)
09 kwi 16 przez użytkownika: bacharetro
|
Teddy47 - no niestety jeśli chcesz mieć dobre rezultaty, to nie możesz się bawić w kompromisy - albo jesteś na diecie albo nie. Takie 'okazje' jak urodziny teścia trafiać ci się będą co chwila i jak będziesz z nich korzystał, to nie dojdziesz do celu.
09 kwi 16 przez użytkownika: jaszczomb916
|
09 kwi 16 przez użytkownika: maciejo
|
na urodzinach unikaj węglowodanów, śmiało możesz zjadać mięso, jajka nawet z majonezem, byle wszystko bez chleba
09 kwi 16 przez użytkownika: kariasa1
|
Nie chodzi o nastawianie się na porażkę. Ja po prostu nie chcę sobie odmówić tego, co teściowa ugotuje... To jest zbyt smaczne... Na innych imprezach się trzymam, ale na tych u teściowej po prostu nie chcę.
11 kwi 16 przez użytkownika: Teddy47
|
to dziwnie masz. bo ja jak sie naczytalem ktore produkty sa mi pomocne to od razu zaczely mi bardziej smakowac albo zaczalem jesc rzeczy ktorych nie jadlem wcale. kwestia nastawienia sie i postawienia sobie celu przed oczami. wyobraz sobie siebie w punkcie ktory wydaje ci sie idealny i zrob wszystko zeby to osiagnac. bez wymowek w postaci tesciowej ;)
11 kwi 16 przez użytkownika: vibo69
|
pewnie teściowa czyta to forum i dlatego tak piszesz ;P
11 kwi 16 przez użytkownika: LenaGrian
|
11 kwi 16 przez użytkownika: vibo69
|
dieta IIFYM i zero takich problemów do końca życia ;)
11 kwi 16 przez użytkownika: thajedi
|
Thajedi, skąd mikroelementy na IIFYM?
11 kwi 16 przez użytkownika: maciejo
|
Nooo, u teściowej nie warto podpadać. Zamknij oczy jak będziesz pił :P
11 kwi 16 przez użytkownika: zlp
|
Ja zawsze zamykam oczy jak piję, bo obiecałem żonie, że nie będę zaglądał do kieliszka :-P
11 kwi 16 przez użytkownika: Teddy47
|
maciejo, z tych samych miejsc co w innych dietach ;) Mięso jest bogate w rożne mikroskładniki, do tego warzywa (im dalej z redukcją tym więcej) i owowce. Przy iifym na masie może spaść jakość jedzenia ale i tak nie zjesz nie wiadomo ile "śmieciowego żarcia" bo się nie zmieścisz w makro. Można się również suplementować naturalnie, np. skorupkami jajek. A największe niedobory mikroskładników, mają Ci co stosują diety wykluczające.
11 kwi 16 przez użytkownika: thajedi
|
w miesie wlasciwie jest wszystko co nam trzeba. i mowiac w innych dietach chyba odrobine sie rozpedziles bo zapomniales o veganach ;P
11 kwi 16 przez użytkownika: vibo69
|
|
|
|
|
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
|
|
|
|