Dziennik CLLPL, 26 cze 17

Bywa, każdemu się cheat day zdarzy :-) Parę dni i zejdzie samo... Chociaż arbuz ma netto jakieś 7,5 grama ww na 100, to nie jest przesadnie dużo, pytanie ile tego arbuza ci weszło. Pizza to już inna bajka. 

Zdarza się nawet najlepszym😋 

nie bylo ani pizzy ani arbuza przesadnie duzo wiec skok troche mnie zdziwił :) ja wiem, ze zejdzie nie ma stresu ani wyrzutów sumienia. To jest fajne w lchf ze po takim cheat day łatwo jest wrócić na własciwy tor :) 

To wszystko woda. Po większej ilości węgli, szczególnie mącznych puchnę ale po 2-3dniach wszystko spada :) Arbuz mi większej szkody nie robi, jadam go ostatnio dość regularnie bo jest na niego sezon, tak samo z truskawkami. Przyjdzie zima to nie będzie owoców przez 6miesięcy prawdziwych.  

Dłuższe IF w następnym dniu i wszystkie grzechy zmyte 😎 

pizza wpadla wczoraj? u mnie tez + inne smieci:-)