Popite piwkiem Książece Czerwony Lager😋
10 paź 18 przez użytkownika: gaweł_po_40
|
A ja uwielbiam ciemne łagodne <3
10 paź 18 przez użytkownika: JW1206
|
JW a piłem, piłem też zacne😋
10 paź 18 przez użytkownika: gaweł_po_40
|
Jeju ale bym zjadła, jeszcze żurek za mną chodzi od dawna...
10 paź 18 przez użytkownika: Starose~
|
Starose a taki na grzybkach😍😍😍, kurde tylko ta cholerna dieta 👍
10 paź 18 przez użytkownika: gaweł_po_40
|
10 paź 18 przez użytkownika: K1C1A
|
Mi tam się żurek w diecie mieści :)
10 paź 18 przez użytkownika: kluska87
|
A ja teraz do świąt zero alko :P
10 paź 18 przez użytkownika: JW1206
|
Kluska zaraz idę pobiegać, to też tragedii nie będzie. Ale to był żurek z kategorii wkładasz łyżkę i ona stoi, taki gęsty. A tłusty tak, że vibo nawet by się wzruszył 👍
10 paź 18 przez użytkownika: gaweł_po_40
|
JW ja jak zwierzę, po biegu czeka na mnie piwko w lodoweczce. Ale alkohol to złooo😉
10 paź 18 przez użytkownika: gaweł_po_40
|
10 paź 18 przez użytkownika: K1C1A
|
sałatkę to bym wciągnęła :)
10 paź 18 przez użytkownika: dupa.w.kwiatach
|
Żurek😍 Zjadła bym z "talerzem" a później odchorowała...
10 paź 18 przez użytkownika: Jolenia
|
Jolenia ja zjadłem samą "pokrywkę ", ale po co chorować, zjedz policz ile to miało kalorii i idź je spalić. Sumienie czyste a raz na jakiś czas taki garnczek to miła sprawa 😉
10 paź 18 przez użytkownika: gaweł_po_40
|
Kalorie.... Cholera, Pawbrz... ja taką pokrywkę okupiłabym kilkoma pryszczami i w najlepszym razie biegunką :D
10 paź 18 przez użytkownika: kluska87
|
Kluska kurde bele w moim świecie "motylków i sarenek" o tylu chorobach nie słyszałem. Współczuję 😐
10 paź 18 przez użytkownika: gaweł_po_40
|
Hahha,to dobrze. Jabz podobnej bajki - znam dziewczynę, która pije codziennie litr mleka, białe sery (chude oczywiście) jogurty... walczy z trądzikiem. Ma leki sterydowe od dermatologa, bierze je, dupa rośnie. Ja mówiłam - odstaw nabiał, na trochę, spróbuj - co szkodzi? A gdzie tam, lekarz dał leki, bo to choroba. Ja odstawiłam zboża i mój problem zniknął. Kto w takim razie ma problem? Kto z nas będzie go miał, kiedy po zrzuceniu połowy masy swojego ciała coś się w życiu zmieni? W sprawności?
10 paź 18 przez użytkownika: kluska87
|
Pawbrz normalne nie poprzestała bym na pokrywce... kocham chlebek ale niestety powinnam unikać glutenu a po węglach skacze mi glikemia, jak nie urok to... pewnie za jakiś czas nie patrząc na to co mogę a co powinnam na moim stole zagości żurek... zjem i pójdę spalić kalorie😉
10 paź 18 przez użytkownika: Jolenia
|
Jolenia jak już pisałem "kwiatki, motylki, sarenki" sam się dziwię, że z moją nadwagą nie dorobiłem się żadnej z chorób o których piszecie. Nawet kolana zdrowe. Dziewczyny zdrowia życzę i tym bardziej kibicuję w walce o zakładane cele, bo jak widać macie trudniej 👍
10 paź 18 przez użytkownika: gaweł_po_40
|