Dziennik Jagnieszka, 05 kwi 20

Ja pierdziele ale zarąbiście oldschoolowy🤩😍. Taki robot zrobiony z mojego Wigry 3 z I komunii. Prawy pedał nie ma luzów na klinie? To była zmora tej technoligii🤣 jak się ostro śmigało po wsi 😂. Teraz jak widziałem to bezwzględnie w bagażniku z nim na sesje przyjechać musisz.... jak to mówią trzeba zarobić na chleb 😉😁 

klin się młotkiem zabijało i do tego cięta podkładka i był spokój 😄 ja sobie nawet do wigry dorobiłem przerzutki ☝️😄 

Żółte tablice mogę przyczepić 😁 zabytek, ale prawdziwy, rehabilitacyjny.  

No widzisz, mam starszą siostrę, a ona na komunię dostała Wigry (jeszcze bez numerka) pomarańczowy... Młody jesteś 🤣 

Vibo do czasu, do czasu. Wyrabiało się prędzej czy później, w końcu dziadek zaspawał. No i był składany wiec tam tez był spawany... biała opona terenowa z tylu i świat był mój 😂. 

w MOIM rowerku nie ma żadnych luzów 😤  

Jagna w okolicach stówki ludzie sprzedają... żona by mnie zabiła🤭 

Jagna to masz igłe, Niemiec płakał jak sprzedawał i babcia tylko teraz w tygodniu na msze jeździła czy jakoś tak 😉.  

też miałem wigry na komunię ☝️😄 

Czerwony może? 

Czyli po chlebku.... 😐 

Czemu po chlebku 🤔 

Bo chcę żebyś żył, więc nie przyjadę...  

Najlepszy sprzęt rehabilitacyjny według moich uczniów! Gardzą nowoczesnymi magnetycznymi Kettlerami, orbitkami, stepperami, bieżniami, gdy tylko mają do wyboru Romet stacjonarny 😉 

Jagna jakbym kupił do domu 🤣. Te kobitki i ich spiskowe teorie 😁. Agagos do lekkiej rehabilitacji sadze że spoko.  

Ale wypas! 👍🐱🚴🏻‍♂️🚴🏻‍♀️💨 

Ja pierdziele ROMET 

Jagnieszka jest cudowny! 

Dzięki. Najważniejsze, że jest i że działa. Tylko licznik mu się popsuł😐 

Aguś Ty na prawdę z tym Rometem👀😂👍😘