Dziennik vibo69, 18 kwi 16

O fajnie .. lece po kawkę i czytam :) 

:D 

Śmichy hihy ale mnie przestraszyłeś. Od teraz rezygnuję z tych kaw pitych "z przyzwyczajenia" i raczej będę pił wtedy jak faktycznie mnie przymuli gdzieś w pracy. Z tych 10 kaw pitych tygodniowo to myślę, że ze 3 spokojnie mogłyby odpaść z tego właśnie powodu a pozostałe starczą, żeby się nimi nacieszyć i pobudzić. Poza tym tak jak to opiano zawsze 2 strony medalu są ... te 7 kaw tygodniowo to raczej nie zaszkodzi. 

Yerba mate lepsza. Co do kawy, tyle jest opinii na temat picia kawy ile badań o_O 

bez węgli wydaje się ok 

ciągle jest bardziej zdrowa niż oddychanie w Krakowie :) 

Węgle ok, ale kawy to sie nie czepiaj. Hahahaha. 

mysle ze badania sa lekko sfałszowane przez fakt, ze wiele osob pije kawe slodzona albo z dodatkiem ciasteczek :) sama kofeina watpie zeby miala wplyw na wzrost poziomu cukru :) zwlaszcza jak sie ja wypije ze smietanka 30% :) 

Vibo cwaniakuje bo sam nie lubi kawy :D  

:P