Waga stoi jak stała, diety uważam trzymałam się bardzo dobrze, w dodatku 6 treningów w ciągu 8 dni po 1,5h. Jest sens się mierzyć, czy to po prostu jeszcze za szybko na jakiekolwiek wyniki? W końcu to dopiero pierwszy tydzień
|
53 kg
Do tej pory straciłeś: 0 kg.
Wciąż do stracenia: 4 kg.
Zastosowanie diety: Dość Dobrze.
|
|
829 kcal
|
Tłusz: 32,35g | Białk: 44,67g | Węglo: 84,59g.
Śniadanie: Ogórek (Obrany), Pomidory, OSM Garwolin Twaróg Garwoliński Półtłusty, Sierpc Ser Królewski, Whomus Hummus z Suszonymi Pomidorami, Whomus Hummus z Kolendrą i Cytryną, Whomus Hummus Naturalny, Just Fit Chleb Żytni z Ziarnami. Lunch: Pierogi Leniwe, Owocowa Rozkosz Konfitura z Pomarańczy, Greek Style Jogurt Naturalny Light. Przekąski/Inne: Orzeszki Ziemne, Migdały, Sante Masło Orzechowe z Kawałkami Orzechów, Elbflorenz Nougat Kompositionen. więcej...
|
stała waga
|
1 do 20 z 84
Komentarze
a co sie zmienilo i o ile w jedzeniu i treningach? oraz jaki postep treningowy?
10 sty 16 przez użytkownika: vibo69
|
A może za dużo treningów i za mało regeneracji? Mięśnie urosną to i tłuszczyk łatwiej spadnie.
10 sty 16 przez użytkownika: cubeeq
|
nie sadze zeby bylo za duzo treningu, co 2-3 dni dzien regeneracji robiłam.
jedzenie moje zmieniło sie zupełnie, głównie jem nabiał i tłuszcze jakieś, mało węgli, w sumie uważam, że jem za mało warzyw w przy tej diecie. a treningi z obciążeniem własnego ciała lub tam gdzie sie da dokładam 5-10 kg
10 sty 16 przez użytkownika: Sarutella
|
co oznacza postęp treningowy? xd
10 sty 16 przez użytkownika: Sarutella
|
podnoszenie wiecej kg albo razy
10 sty 16 przez użytkownika: vibo69
|
Mam tak samo dietę zmieniłam treningi robię na wolnych ciężarach wagę pomijam a wymiary ani drgną :/ ale daję sobie czas do marca i mam nadzieję że tłuszcz zacznie znikać
10 sty 16 przez użytkownika: agalas
|
zaczniesz widziec rezultaty gdy sie rozcwiczysz. do marca to jeszcze za krotko. celuj bardziej w jakies pol roku
10 sty 16 przez użytkownika: vibo69
|
Ok będę się starać :-) tylko że babki z reguły są mało cierpliwe ale jeśli raz mi się udało to teraz też musi
10 sty 16 przez użytkownika: agalas
|
no właśnie to jest najgorsze, że tyle trzeba czekać, to mnie najbardziej demotywuje :/ jeśli chodzi o postęp to jest, bo czuje, że dałabym rade podnieść więcej kg albo podnoszę większą ilość razy niż na początku. przydałoby mi się więcej sprzętu w domu :x
10 sty 16 przez użytkownika: Sarutella
|
ale nadal nie napisalas nic na najwazniejsze pytanie czyli jak i o ile zmienila ci sie dieta :)
10 sty 16 przez użytkownika: vibo69
|
z 1500/1600kcal zeszłam na 1400 i tak jak napisałam staram sie trzymać makro 25%b/40%w/35%t
10 sty 16 przez użytkownika: Sarutella
|
jezeli sumiennie uzupelniasz dziennik to srednia z listopada to 1300 a z grudnia 1400. tak czy inaczej nawet jakbys sciela 100kcal to roznica energetyczna to jest 700kcal na tydzien. czyli roznica wagi jakiej mozesz sie spodziewac jest rzedu okolo 100g. z racji tego ze nic sie nie zmienia w kompozycji ciala (prawie nic bo sila rosnie) tzn ze twoje optimum wynosi mniej wiecej tyle ile jesz. jezeli chcesz chudnac ~0.7kg na tydzien to musisz wytworzyc deficyt rzedu 800kcal dziennie od swojego optimum. juz to raz chyba ci mowilem. mozesz albo dodac aktywnosci wiecej albo sciac jedzenie. tak czy inaczej trzeba dobudowac miesa zeby podniesc zapotrzebowanie.. nie chcesz przeciez jesc 500kcal ;) na tym bym sie skupil na twoim miejscu a jedzenie na razie pozostawil tak jak jest. na wiosne mozna pomyslec co dalej modyfikowac
10 sty 16 przez użytkownika: vibo69
|
w listopadzie i grudniu nie trzymalam diety za bardzo, zwlaszcza w grudniu xd
jak mam niby dobudować mięso skoro nie moge za bardzo chodzic na silke, mam silke raz w tyg na wf jedynie, ale niedlugo mi sie konczy
10 sty 16 przez użytkownika: Sarutella
|
nie trzeba 'trzymac diety' czy jesc czysto zeby schudnac. najbardziej liczy sie bilans kaloryczny. na drugim miejscu rozklad makro. niektorzy mysla ze jak beda jesc czysto/zdrowo to to cos zmieni. energia czy czysta czy brudna to zawsze energia.. dostarczasz za duzo to tyjesz. nawet jakby bylo super zdrowe i sprzyjajace chudnieciu. zasady termodynamiki (szkola podstawowa). jak nie mozesz chodzic na silke to zainteresuj sie kalistenika i cwicz w domu. na drazek i baniaki 5l z woda cie chyba stac ;)
10 sty 16 przez użytkownika: vibo69
|
miałam na myśli to, że wtedy nie pilnowałam tak bardzo ile jem kcal i ile czego jadłam tym bardziej :P
10 sty 16 przez użytkownika: Sarutella
|
swoja droga jakim cudem mozesz miec silke na wfie i nie moc tam chodzic cwiczyc? :)
10 sty 16 przez użytkownika: vibo69
|
mam ja raz w tyg przez godzinę i nie mogę nawet robić tego co chce tylko to co nam koleś karze, a poza wfem jest ona dostępna w takich godzinach, które mi nie pasują i w dodatku jest b. droga, no i mam daleko
10 sty 16 przez użytkownika: Sarutella
|
koleś was karze na wfie? :D
11 sty 16 przez użytkownika: Kubzi
|
raz kolega zaczął robić trochę co innego, bo sam trenuje, to do niego wyjechał z mordą, że jest an wfie to ma robić to co on każe, a jak chce robić własny trening to nie tutaj i ogólnie przez 10 minut się pluł i prawie go wyrzucił z zajęc xd
11 sty 16 przez użytkownika: Sarutella
|
kij mu w oko :D kupuj baniaki i tyle :D
11 sty 16 przez użytkownika: vibo69
|
|
|
|
|
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
|
|
|
|